4

Niby mazurek

śliwki z czekoladą i kajmakiem 1_m

Długo myślałam nad nazwą dla tego ciasta. Najbliżej mu chyba do mazurka właśnie, a może to prostu ciasto kruche obłożone smacznymi rzeczami? Jednym słowem (no dwoma): ciasto ulepek. Odtworzone ze zdjęcia i krótkiego opisu tego zdjęcia. Oczywiście moje nie wyglądało tak idealnie jak pierwowzór, bo się czekolada łamała przy krojeniu.

Nigdy wcześniej czegoś takiego nie jadałam i nikt z gości również (urodziny mojej Mamy).

Także po bardzo smacznym i rodzinnym weekendzie, którego zdecydowaną część spędziłam w kuchni – zapraszam po przepis :)

Składniki na spód (blacha 25×40 cm):

  • 0,5 kg mąki
  • 8 łyżek cukru
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 160 g miękkiego masła (4/5 kostki)
  • 3 małe jajka lub 2 duże

Składniki na kolejne warstwy:

  • 0,5-0,75 słoika powideł śliwkowych
  • 1 puszka masy krówkowej/kajmaku
  • śliwki suszone, najlepiej polskie wędzone. Ile? żeby krojąc ciasto na nieduże kawałki na każdym z nich była jedna śliwka
  • 200 g czekolady kuwertury (z lidla)
  • 2 kubki mocnej czarnej herbaty
  • rum  – żeby po wlaniu do herbaty czuło się jego zapach i smak – herbata z rumem służy do nasączania ciasta i do zanurzenia w nich śliwek

Potrzebny sprzęt:

  • Miska do wyrobienia ciasta lub stolnica
  • Mała miska do wsadzenia ciasta do lodówki lub folia do zawinięcia kulki ciasta
  • Łyżeczka
  • Nóż
  • (Waga)
  • Rondelek mieszczący 2 szklanki herbaty, rum i śliwki
  • Talerzyk
  • Blacha 40×25 cm
  • 2 garnki do kąpieli wodnej do rozpuszczenia czekolady
  • Piekarnik
  • Łyżka

Przygotowanie:

  1. Wszystkie składniki na ciasto umieścić w misce/na stolnicy, zagnieść i wyrobione ciasto wstawić do lodówki do schłodzenia (ze 30 min).
  2. Po schłodzeniu ciasta wykleić nim blachę (wysmarowaną masłem). Tylko spód, bez brzegów.
  3. Upiec spód na złoty kolor, ok. 25 min w temp 180°C.
  4. Śliwki włożyć do rondelka, zalać herbatą z rumem. Odstawić na 15 min. Śliwki trochę spuchną i naciągną płynów. Po 15 minutach śliwki wyjąć na talerzyk. Nie wylewać herbaty z rumem!
  5. Po schłodzeniu upieczonego spodu nasączyć go herbatą z rumem pozostałą po śliwkach.
  6. Następnie posmarować powidłami – mi wystarczyło nieco ponad 0,5 słoiczka.
  7. Na powidłach rozprowadzić masę krówkową/kajmak. Całą puszkę. Starać się nie wymieszać jej z powidłami.
  8. Na kajmaku porozkładać nasączone śliwki, w takich odstępach, żeby przy krojeniu ciasta nie musieć przekrawać się przez śliwki. Najlepiej: 1 śliwka – 1 kawałek.
  9. W kąpieli wodnej rozpuścić czekoladą kuwerturę. Rozpuszczoną czekoladą pokryć wierzch placka. Wydawało mi się, że czekolady braknie, więc najpierw przykrywałam śliwki, a dopiero potem odstępy między nimi. Ale okazało się, że kuwertury wystarczyło na pokrycie całej powierzchni.
  10. Gotowe ciasto odstawić. Nie wiem jak długo kuwertura zastygała, ale na rano niby mazurek był do kawy. Najlepszy był po 3 dniach.

mazurek czyli ciasto ze śliwkami czekoladą kajmakiem

[208/777]

4 komentarze(-y) do Niby mazurek

  • wiktorkowa  pisze:

    bardzo ciekawe ciasto:) choć jest niewysokie to zawiera niespodzianki:)

    • Łucja Łucja  pisze:

      oj tak, dużo niedających się kroić niespodzianek :)

  • wiktorkowa  pisze:

    może gdybyś zastąpiła polewe z czekolady na rzecz tradycyjnej mocno kakowej polewy byłoby lepiej w krojeniu. Albo do czekolady polecam dodać parę łyżek śmietanki 30%. wtedy też jest łatwiej:)

    • Łucja Łucja  pisze:

      Dzięki :) może też odrobina masła by pomogła

Masz jakieś uwagi? Spodobał Ci się przepis? Wykorzystałaś (-eś) i wyszło? Napisz!

W komentarzu można używać tagów i atrybutów HTML: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>