
Do ciasta wybrałam herbatę earl grey, dorzuciłam też trochę owsianki, tzn płatków owsianych. Przepis wymieszałam z tych dwóch: tego i tego i trochę z moich kruchych ciastek.
A że jesień to taka herbaciana pora roku, to takie ciasteczka są jak znalazł. Do nich jeszcze dobra książka, koc i herbata w kubku i jest super :)
Czytaj dalej...