20 lipca 2015 /
Wpisany w Drinki / koktajle / napoje, Nalewki
Aaaaaaaa! Prawie przegapiłam, tzn nie prawie, tylko serio, ale w sumie nie do końca... Bo drugi etap wytwarzania nalewki orzechowej miał być po 14 dniach, a nie po 15. A tu masz! Pomyliły mi się dni! Coś mi się wydawało, że to w niedzielę miało być, potem że we wtorek... No i w końcu robię w poniedziałek.
Na szczęście część pierwszą przedstawiłam Wam dnia 8 lipca czyli do prawdziwych dwóch tygodni macie jeszcze 2 dni, ale moje 14 dni już minęło (jak to widać na zdjęciach
tutaj, bo tam 5 lipca na etykietce).
Nalewka orzechowa korzenna już teraz kusi zapachem... goździki... cynamon... kolor ciekawy (zielonkawo-brązowy)...
Czytaj dalej...