Kolejny sposób na połączenie kurczaka z ananasem (poprzedni jest tu ).
Niestety brak „wisienki na torcie”. Gdybym miała piersi/filety z kurczaka w nieco większym wymiarze, to ananas powinien być w pełnych krążkach, a nie w połówkach i wtedy w dziurkach krążków znalazłyby się oliwki. Czarne.
„Dowisienkuję” następnym razem i wrzucę zdjęcia.
Smacznego z lub bez oliwek!
Czytaj dalej...