Kurczak z plasterkami ananasa, czyli kolejny sposób na połączenie kurczaka z ananasem (poprzedni jest tu ).
Niestety brak „wisienki na torcie”. Gdybym miała piersi/filety z kurczaka w nieco większym wymiarze, to ananas powinien być w pełnych krążkach, a nie w połówkach i wtedy w dziurkach krążków znalazłyby się oliwki. Czarne.
„Dowisienkuję” następnym razem i wrzucę zdjęcia.
Smacznego z lub bez oliwek!
Składniki (na 2 porcje):
- 0,5 takiej wielkiej piersi z kurczaka, co ma mostek w środku
- 3-4 plastry ananasa (takiego z puszki)
- 3-4 plasterki żółtego sera
- Olej lub masło do smażenia
- Pieprz, sól, curry
- Mąka do obtoczenia piersi
- I np. ryż – jako dodatek typu „zapychacz”
Potrzebny sprzęt:
- Nóż
- Deska
- Patelnia i coś do mieszania, pokrywka
- Otwieracz do puszek , chyba że puszka z ananasem macie już otwartą lub puszka jest sprytna i ma to coś do pociągnięcia i otwarcia
- Garnek na np. ryż
Przygotowanie:
- Pierś umyć, pokroić w plastry wielkości krążków ananasowych (mi się ta sztuka nie udała – piersi kurczakowe były za małe)
- Plastry kurczaka obtoczyć w mące – wymieszanej z solą, pieprzem i curry – powinna się przyczepić, bo mięsko jest mokre po myciu. Smażyć po jednej stronie na piękny brąz
- Piękne brązowe kurczaki odwrócić na drugą stronę i na obsmażoną stronę położyć plastry ananasa i przykryć serem. Patelnię należy teraz przykryć, żeby się ładnie serek rozpuścił
- Po kilku minutach mięsko jest gotowe. Podczas jego przygotowania trzeba się zająć np. ryżem.
[83/777]
Kolejny przepis z cyklu, proste ale jakże smaczne :D:D:D
i szybkie :D:D:D
… same zalety
W końcu to takieproste.pl i szybkie (bez .pl)