Ryż z jabłkami w wersji bardziej skomplikowanej, ale dalej prostej. Ta super łatwa opcja do wglądu jest TUTAJ.
Napiszę krótko – składniki na 3 porcje: 2 szklanki ryżu, 3 szklanki mleka, 1 szklanka wody, 6 łyżeczek cukru i 1 łyżeczka waniliowego, cynamon, 4 średnie jabłka, bułka tarta, trochę masła.
Jak zrobić? Ugotować, ale na twardo, ryż na mleku i wodzie z dodatkiem cukru. Naczynie żaroodporne wysmarować masłem, posypać bułką tartą, wyłożyć połowę twardawego ryżu, następnie ułożyć warstwę jabłek pokrojonych w plastry i obranych ze skórki, posypać cukrem waniliowym i cynamonem. Potem kolejna warstwa ryżu (czyli drugie pół), odrobina bułki tartej i kawałeczki masła rozłożone na powierzchni. Piec w nagrzanym piekarniku 15 min pod przykryciem i 15 bez przykrycia. Gotowe smaczne i z chrupiącymi brzegami
[110/777]
ryż tagged posts
Po dłuuugiej przerwie, z powodu braku Internetu, braku wody, dziury w ścianie i pożarze w bloku, powracam z bardzo szybkim przepisem na pochmurny dzień. W Polsce alarmy powodziowe w wielu miejscach ogłoszone, ciągle pada, to polecam na talerzu chociaż troszkę żółciutkiej kukurydzy jak słoneczko :)Czytaj dalej...
Jak się nie ma pomysłu na obiad tak totalnie... w kuchni prawie pusto, w lodówce tylko żarówka, to to jest danie właśnie na taką chwilę.
Po drodze do domu należy kupić jabłko wielkie, lub gdzieś z zakamarków piwnicznych albo spiżarnianych wyciągnąć słoiczek z uprażonymi jabłkami. Następnie doszukać się jeszcze woreczka ryżu i … to wszystkie główne składniki na obiad w dzień_bez_pomysłu.
Super smaczne, chociaż nie prezentuje się najszczęśliwiej na zdjęciu…Czytaj dalej...
Po drodze do domu należy kupić jabłko wielkie, lub gdzieś z zakamarków piwnicznych albo spiżarnianych wyciągnąć słoiczek z uprażonymi jabłkami. Następnie doszukać się jeszcze woreczka ryżu i … to wszystkie główne składniki na obiad w dzień_bez_pomysłu.
Super smaczne, chociaż nie prezentuje się najszczęśliwiej na zdjęciu…Czytaj dalej...
Wczoraj wieczorem wyjęłam z zamrażalnika kurczaka (wówczas bez konkretnych planów), później Mężczyzna mój kochany naopowiadał mi jakie to on pyszne mięsko jadł, przyrządzone przez siebie, z dodatkiem papryki i w ogóle ach! i och! No i narobił mi takiej ochoty, że poleciałam dziś po zajęciach po paprykę i dołączyłam ją do kurczaka. Efekt: mój obiad, zadowolony brzuszek, zaspokojona ochota i niezłe zdjęcia :DCzytaj dalej...
Po kilku godzinach spędzonych z Kochanym moim Narzeczonym na szukaniu garnituru dla niego na ślub i wesele kuzynki, „zapiekłam” taki obiad. Smaczna nagroda za zakupy zakończone powodzeniem. I Michał mówił, że dobre!!! :DCzytaj dalej...