Ojej! Już 9 dni bez nowego przepisu?! Ale tak to jest jak się wsiąknie w pracę dyplomową i gotuje się to, co zostało już zaprezentowane i spisane (np. pizza, schabowe, kurczak z pieczarkami…).
Dziś jabłka w cieście, takie placki z jabłkami nieco inaczej. Smaczne i zapychające żołądek, ale po powrocie z kina z Piratów z Karaibów i porządnej porcji reklam (30 min tym razem) brzuch wołał o nową porcję jedzenia
A tak przy okazji… czy ktoś wie kiedy wreszcie potanieją truskawki?
Składniki:
- 1 jako
- 1 i 1/3 szklanki mąki
- 1 szklanka mleka
- Troszkę soli
- 1 łyżeczka cukru wanilinowego
- 4 średnie jabłka
- Może być cynamon
- Olej do smażenia – ale nie dużo
Potrzebny sprzęt:
- garnek/miska – żeby mieć w czym miksować
- mikser
- patelnia i drewniana łopatka do odwracania i zdejmowania placków
- łyżka
- łyżeczka
- deska
- nóż
- szklanka
- talerz i serwetki lub ręczniki papierowe do odsączania placków z nadmiaru tłuszczu
Przygotowanie:
- Do miski: mleko, mąka, jajko, cukier wanilinowy, sól (i cynamon). Wymiksować – powinno wyjść gęste.
- Jabłka umyć, obrać ze skórki (skórkę zjeść) i pokroić w plastry grubości max 7 mm. Ale kroić jabłka w poprzek, tzn. ogryzek w poprzek. Potem z plastrów wykroić ogryzki i mamy placki z dziurką
- Plastry jabłek zanurzać w cieście i smażyć na rozgrzanej patelni z odrobiną oleju.
- Usmażyć z jednej strony, odwrócić, usmażyć, przełożyć na talerz z serwetkami.
[108/777]
Mmm no to jak zwykle zrobiłaś mi smaka, jeszcze po takiej przerwie, to apetyt wzmożony Dzisiaj placki z gulaszem nie wygrają, ale jutro kto wiem może zagoszczą na stole i u mnie :):):)
No… z gulaszem ciężko wygrać
Placki wyglądają znakomicie, aż ślinka cieknie
A co do truskawek – ja już powoli myślę nad założeniem własnej plantacji, bo te ceny są okropne :/
To ja się dokładam do uprawy!
Ok, to sobie będziemy hakać truskawki z rana
Ja tam wolę po południu, przynajmniej się wyśpię …
hehe kto to będzie plewił i zbierał
No my! jako właściciele truskawek będziemy musieli o nie dbać! Prawda Rafał ?
Opracujemy sobie taką odmianę truskawek, że się będą same plewić, zbierać i zanosić w koszyczku do Rafałka
O nie nie!! Na pewno NIE TYLKO do Rafałka! A ja to co ?!
Obawiam się że będą niesmaczne, jak wszystko w co nie wkładamy choć odrobiny siebie i wysiłku ja mogę pomóc jak już będziecie mieli to pole i truskawki :D:D:D
Ok, to ja myślę, że ruszamy w przyszłym tygodniu Rafał??????????
Motyki w ręce i do boju!
właśnie, to gdzie to pole?
Tak to w myśl zasady wszystko jest lepsze od robienia dyplomu ^^
Ci!!!!!!!!!! nie mów tego głośno …
No to placki zjedzone ^^ ja jak zwykle mniej mąki i do tego otręby ale to ze względu na chęć posiadania większej ilości wartości odżywczych – ponoć