Usmażona/uprażona jak jabłka i podobnie przyprawiona – cukinia do szarlotki. Bo ile można jeść leczo jak obecnie cukinii w nadmiarze trzeba ją przerabiać na różne sposoby.
Mojej mamie tak to posmakowało, że od razu dostała słoik z przeznaczeniem do jedzenia z chlebem zamiast dżemu.
Składniki (na 2 niepełne słoiki po dżemie):
- 500 g cukinii (już obranej i bez ziarenek)
- 100 ml wody
- 2-3 łyżeczki cynamonu
- 4-5 goździków
- 100 g (lub więcej jak lubicie słodkie) cukru
Potrzebny sprzęt:
- Deska
- Nóż
- Obieraczka do warzyw
- Garnek
- Drewniana łyżka do mieszania
- Łyżeczka
- Słoiki i nakrętki
- Łapka do trzymania gorącego słoika
- Ściereczka lub ręcznik papierowy do wytarcia gwintu słoika na sucho
Przygotowanie:
- Cukinię umyć, obrać, wyciąć gniazdo nasienne/ziarenka. Pokroić w drobną kostkę lub słupki.
- Razem z pozostałymi składnikami umieścić w garnku i gotować/smażyć/prażyć ok. 20-30 min aż cukinia się rozciapka. Mieszać, żeby nie przywarło do dna. Spróbować czy odpowiednio słodkie, w razie czego dosłodzić.
- Gorącą cukinię nakładać do słoików (zostawić trochę pustego miejsca w słoiku), wycierać gwinty do sucha i zakręcać. Odstawić do góry dnem.
- A potem obserwować słoiki jeszcze przez dwa tygodnie, bo mi np. jeden wybuchł
[…] Zobacz blog […]
Na takie zrobienie cukinii jeszcze nie wpadłam. Co prawda na słodko już u mnie gościła w babeczkach, ale jako dżem. Musze spróbować.