Muffinki z czekoladą i brzoskwiniami – najlepsze muffinki ze wszystkich! Praktycznie każdy tak uważa. Nie robię ich często, żeby się nie przejadły, ale mają w sobie to COŚ!
Ich pierwotna wersja to muffinki czekoladowe z brzoskwiniami i orzechami włoskimi, ale nieco ewoluowały…
Kiedyś upiekłam je i pobiegłam poznać sąsiadów, później na odpust parafialny, na wiele urodzin (ostatnio 90 lat Babci), rocznic ślubów…
Składniki (wychodzi ok. 22-25 sztuk)
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1,5 szklanki owsianki
- 0,5-0,7 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- 1 szklanka mleka
- 0,5 szklanki oleju
- 1 jajko duże lub 2 małe
- 0,5-0,75 tabliczki czekolady mlecznej
- 0,5-0,75 tabliczki czekolady gorzkiej
- 5-6 połówek brzoskwiń z puszki
- 4 łyżki słonecznika
Potrzebny sprzęt:
- 2 miski
- 2 łyżki
- łyżeczka
- szklanka (obojętnie jaka duża, byle wszystko odmierzać tą samą)
- blacha do pieczenia muffinek lub foremki silikonowe
- nóż
- deska
- durszlak do odsączenia brzoskwiń
- piekarnik
Przygotowanie:
- Brzoskwinie odsączyć. Pokroić w kosteczkę
- Czekolady obie posiekać, średnio drobno.
- Suche składniki (mąka, owsianka, cukier, soda, proszek) wsypać do jednej miski, wymieszać.
- Mokre składniki (olej, mleko, jajko) osobno wymieszać w drugiej misce.
- Mokre wlać do suchego, zamieszać do połączenia.
- Dodać posiekaną czekoladę, kawałeczki brzoskwiń, słonecznik i wymieszać. Nakładać do foremek/papilotek do 2/3 wysokości.
- Piec ok. 25 min w temp. 160°C. Po wyglądzie widać kiedy muffiny wyjść z piekarnika.
Masz jakieś uwagi? Spodobał Ci się przepis? Wykorzystałaś (-eś) i wyszło? Napisz!