Pozostaję w temacie sałatek i dziś kolejna: sałatka z surimi – wreszcie! Paluszki niby krabowe już jakiś czas czekały na swój dzień i doczekać się nie mogły. Zdrowe czy niezdrowe, nie wiadomo z czego zrobione, nic z krabami nie mające wspólnego (albo bardzo mało) – surimi – ale spróbować raz można.
Tak więc przedstawiam całkiem niegłupią sałatkę, oczywiście bardzo prostą do zrobienia
Składniki:
- 1 paczka paluszków surimi
- 2 woreczki ryżu
- 0,5 puszki kukurydzy
- 0,5 puszki fasoli czerwonej
- 1 pęczek szczypiorku (u mnie resztka pęczka, więcej nie miałam, dlatego jest mało zielono)
- 4-6 łyżek majonezu
- sól, pieprz
Potrzebny sprzęt:
- deska
- nóż
- łyżka
- (otwieracz do puszek)
- miska na sałatkę
- naczynie na ugotowanie ryżu
Przygotowanie:
- Ugotować ryż i potem go nieco przestudzić.
- Paluszki surimi pokroić w kawałeczki 8-10 mm.
- Szczypiorek opłukać, drobno posiekać.
- Wszystko razem wymieszać w misce: ugotowany ryż, pokrojone surimi, posiekany szczypiorek, odsączone pół puszki kukurydzy i pół fasoli, majonez, sól i pieprz do smaku.
Przepis dodaję do akcji:
[250/777]
Brzmi i wygląda bardzo ciekawie.
Ale proszę przybliż mi jak smakują surimi do czego to jest podobne?
A takie coś o posmaku ryby
Wygląda wyśmienicie. Za niedługo męża urodziny, muszę ją wypróbować. Pozdrawiam i zapraszam do mnie
Dziękuję i najlepsze życzenia urodzinowe!
[…] Zobacz blog […]