Schab ze śliwkami – po usłyszeniu takiej nazwy wszystkim w głowie jawi się obraz wielkiej ilości mięsa… porządnej pieczeni… utytłanej w ziołach… nadzianej śliwkami… pachnącej… pysznej… i tragicznie trudnej do wykonania… No cóż, większość skojarzeń jest prawdziwa
A je te skojarzenia nieco zmienię. Będzie bardzo prosto do wykonania, ale! Nadal będzie super smacznie! Pachnąco! Pysznie! Ziołowo! Śliwkowo! I inne ach!
Ale było dobre! Tylko długo się robi – licząc tak od samego początku do samego końca.
Składniki (na 2 „roladki”):
- 4 schabowe, tzn. 4 kawałki schabu … plastry
- śliwki suszonych (po 3-5 na „roladkę” + ok. 10 luźnych)
- 2-3 średnie ząbki czosnku
- ok. 1 szklanka wody
- dużo majeranku
- sól
- 6 goździków
- 1 łyżka masła
Potrzebny sprzęt:
- nóż
- deska
- tłuczek do mięsa
- wyciskacz do czosnku
- miseczka
- łyżka
- łyżeczka
- naczynie żaroodporne lub mała blacha
- 3-4 wykałaczki na „roladkę”
Przygotowanie:
- Kotlety, tzn. surowe porcje kotletowe opłukać, osuszyć i rozbić tłuczkiem – ale nie tak, żeby prześwitywało
- W miseczce wymieszać łyżeczką: majeranek, przeciśnięty przez praskę czosnek i sól. Tak przygotowanymi przyprawami nacierać kotlety z obu stron. Następnie ułożyć je w stos, zawinąć (ja w folię) i wstawić do lodówki na kilka godzin (ja na 3 h 15 min).
- Po kilku godzinach: włączyć piekarnik na ok. 180-200⁰C, żeby się nagrzewał.
- Wyjąć z lodówki schabowe, na każdy układać 3-5 śliwek (na moją wielkość kotletów – 5 było idealnie), zawinąć, „pozapinać” wykałaczkami i układać na blasze lub w naczyniu żaroodpornym (ja użyłam teflonowej blaszki wyłożonej folią, a folię wysmarowałam masłem).
- Wszystkie pozwijane „roladki” leżące na blasze/w naczyniu posypać jeszcze odrobiną majeranku, a na czubku położyć kawałki masła. Obok „roladek” poukładać pozostałe śliwki oraz goździki i wlać wodę na wysokość 1 cm.
- Wstawić do cieplutkiego piekarnika, piec ok. 80 min. W czasie pieczenia co 10 min polewać „roladki” wodą, w której są zanurzone i uzupełniać płyn (ja dolewałam 4 razy w małych ilościach gorącą wodę). Na koniec pieczenia można przykryć wierzch mięska, bo może być już za bardzo spieczone.
- Podawać np. z mizerią (i jakimś zapychaczem).
Po wielu przygotowaniach schabu ze śliwką:
- zamieniam czasem część śliwek na żurawinę suszoną
- przygotowują danie na patelni – na rozgrzaną patelnie z roztopionym masłem układam roladki, obracając je często żeby zrumieniły się z każdej strony. A potem duszą się ze 30-40 min pod przykryciem, dolewam wodę, obracam, dosypuję majeranku
- czasem dorzucam gałązkę rozmaryny, ale wtedy daję mniej majeranku.
[109/777]
dobrze że śniadanie było syte, to mogę patrzeć na takie apetyczne zdjęcia
Z drugiej strony szkoda że obiad jest już przewidziany na dzisiaj, ale co się odwlecze itd…