Podróbka, ale okazało się, że całkiem niezła :)
Teść mój, który wstaje o nienaturalnie wczesnych porach, robi przepyszną sałatkę z porem kiedy cała rodzina jeszcze śpi. Nie dziwne więc, że nikt nie zna dokładnej receptury.
Dlatego przy pewnej kolacji podręczyłam go pytaniami i udało mi się poznać składniki, niestety bez dokładnych proporcji :( Poniżej prezentuję moją wizję proporcji.
Natomiast sałatka teściowej to na szczęście nie tajemnica - wystarczy tylko jedno kliknięcie W TO MIEJSCE :)
Obie sałatki idealne do kanapek z wędlinką lub do mięsnego obiadu.
Czytaj dalej...