Koreczki to fajna kolorowa sprawa na domówkę/przyjęcie/imprezę/urodziny/imieniny – jak zwał tak zwał. Zawsze jest to coś innego i smaczniejszego od chipsów, paluszków itp.
Koreczki to też zabawa sama w sobie! Kilka osób wpada do kuchni, każdy coś kroi, nadziewa i przynajmniej jest okazja aby podnieść się z krzesła i rozprostować kości
Poniżej podaję składniki, których ostatnio używałam wraz z całą ekipą ludzi nadziewająco-krojących. Sposób ich łączenia jest dowolny.
Składniki:
- Ser feta
- Żółty ser
- Kabanosy
- Ogórki kiszone
- Zielone oliwki
- Papryka
Potrzebny sprzęt:
- Noże
- Deski
- Wykałaczki
Przygotowanie:
- Umyć co trzeba
- Pokroić
- Nadziewać
- Dobrze się bawić
- Jeść
[92/777]
Przyjemna drobnostka i można przy współpracy podyskutować ^^
i poplotkować ale niech będzie „dyskutować” brzmi poważniej
I widać po wykałaczkach na talerzu, kto ile zjadł
Szkoda, że nie przeliczyłam wykałaczek z Twojego talerzyka jak sprzątałam ze stołu
Bo ja się delektowałem fetą i serem żółtym, i oliwką również, a czasem to nawet papryką, ogórkiem i kabanosem!
hmmmm, widzę, że wykałaczek musiało być dużo, skoro nauczyłeś się na pamięć wszystkich składników