Przepis od znajomych z roku, ale zmodyfikowany już od pierwszego pieczenia
Chleb mostownicy. Jest pyszny! We Wrocławiu ciężko jest trafić na dobry chleb, więc taki własnoręcznie zrobiony to niebo w buzi.
Reakcje wszystkich zjadaczy tego chleba są super entuzjastyczne: mój Narzeczony prawie płacze jak mu się skończy i jęczy, że musi znowu jeść trociny ze sklepu, a Robert kazał Madzi się go nauczyć piec, natomiast moja współlokatorka kupiła drugą blachę i teraz robię 2 chleby za jednym zamachem
Składniki (blacha podłużna jak na struclę):
- 0,5 kg mąki (albo sama królowa mąk tortowych – zawsze używam tej mąki pszennej – lub 200 g królowej i 300 g mąki żytniej)
- 50 g drożdży (tj. pół kostki)
- 250 ml płynu (szklanka): gorąca woda i zimne mleko w stosunku 2:1
- 0,5 łyżki soli
- 1 łyżeczka cukru
- Masło do wysmarowania formy oraz mąka do jej wysypania
- Można: słonecznik, dynie czy tam na co macie fantazję i chęć
Potrzebny sprzęt:
- Miska
- Łyżka
- Nóż
- Szklanka
- Blacha
Przygotowanie:
- Do miski wsypać mąkę i zrobić w niej wgłębienie, w którym należy umieścić pokruszone drożdże.
- Zalać drożdże odrobiną mleczno – wodnej mieszaniny.
- Dodać sól i cukier.
- Wyrabiać dolewając stopniowo mleko+wodę.
- W razie potrzeby dodać jeszcze mąki lub wody z mlekiem.
- Wyrobione ciasto uzupełnić o dodatki (ja słonecznik dodaję) – tzn przegnieść je dodatkowe 5 razy.
- Ciasto (przykryte ściereczkę, żeby nie wysychało) odstawić w misce w ciepłe miejsce na ok. 30-35 min.
- Wyrośnięte ciasto przełożyć i rozciągnąć na blasze wysmarowanej masłem i posypanej.
- Wstawić do piekarnika nagrzanego do ok. 50°C na 10 min, żeby podrosło.
- Następnie podkręcić temperaturę do ok. 180°C i piec ok. 35-50 min – zależy od pieca i koloru skórki jaki chcecie osiągnąć.
Uwaga:
Przed wstawieniem do piekarnika można posmarować wierzch roztrzepanym jajkiem – będzie się błyszczeć skórka.
[44/777]
[…] duffinki czy to tam chcecie będą pasowały. Ja użyłam kromki chleba mojego wyrobu (przepis tu), żeby czymś zjeść […]
A żebyś Lucy wiedziała ze mój narzeczony non stop przypomina mi o Twoim chlebie który to miał okazje skosztować:)
Pychości…
aaa i ja już niebawem kupie 3 blachę i wpadnę do was dziewczyny:):)
Nie ma problemu wpadaj z trzecią blachą, w piekarniku się zmieści
[…] duffinki czy to tam chcecie będą pasowały. Ja użyłam kromki chleba mojego wyrobu (przepis tu ), żeby czymś zjeść […]
[…] duffinki czy co tam chcecie będą pasowały. Ja użyłam kromki chleba mojego wyrobu (przepis tu ), żeby czymś zjeść […]
[…] Chlebek bez zakwasu, robi się szybko. Smaczny, bo swój. Kiedyś, kiedyś zrobiłam pszenny. […]