5

Nalewka wiśniowa – wiśniówka – część 1

Nalewka wisniowa wisniowka

„Nalewka wiśniowa – wiśniówka” – czyli nowej opowieści część 1. Opowieść w sumie nieplanowana. Bo nagle się okazało, że stara wiśnia, która z reguły nie ma owoców – nagle ma owoce!! Niezbyt duże, kwaśnawe, ale za to piękne kolorystycznie.

Przepis podyktowany na budowie przez Pana Marka – majstra, specjalistę od wszystkiego, jak się okazało od nalewki też :) Chciał wejść ze mną w spółkę: że on zrywa wiśnie, a ja kupuję spirytus… :P

Opowieść ta będzie miała kilka odcinków i mam nadzieję, że to co z niej wyjdzie będzie smaczne. A czy będzie słodkie, półwytrawne czy wytrawne – nie wiem. Pan Marek pytał na co chce przepis, odpowiedziałam, że na „półwytrawne”, to stwierdził „a to niedobre” i się uśmiał. Więc ostatecznie przepis mam na „jakąś wiśniową nalewkę” :) Efekt – za około 4 miesiące.

Składniki:

  • Wiśnie
  • Cukier – na wagę tyle ile wydrylowanych wiśni mamy

Tak, w składzie póki co nie ma spirytusu czy innej wódki

Potrzebny sprzęt:

  • durszlak
  • drylownica lub 2 ręce i rękawiczki
  • waga
  • łyżka
  • duży słoik
  • gaza
  • gumka recepturka lub sznurek

Nalewka wisniowa - wisniowka

Przygotowanie:

  1. Zerwane wiśnie wypłukać, odstawić na durszlak żeby odciekły z wody.
  2. Wiśnie wydrylować. Z udziałem profesjonalnego sprzętu (drylownica) lub nieprofesjonalnego (2 ręce i 2 rękawiczki).
  3. Wydrylowane wiśnie zważyć. Na każde rozpoczęte 100 g wiśni – dorzucić 1 pestkę.
    Nalewka wisniowa - wisniowka
  4. Do słoika wrzucić wiśnie, odpowiednią ilość pestek oraz cukier – wagowo tyle ile wiśni. U mnie nie było tego dużo (jak nie wyjdzie, to mniej się zmarnuje :P ): po 425 g wiśni i 425 g cukru.
    Nalewka wisniowa - wisniowka
  5. Wiśnie z cukrem wymieszać w słoiku, przykryć gazą i zawiązać sznurkiem lub gumką – dzięki takiej „przykrywce” nic tam nie wejdzie, a owoce będą miały dopływ powietrza.
    Nalewka wisniowa - wisniowka
  6. Tak przyszykowany słoik odstawiamy w ciemne miejsce na 3-4 dni. Potem musimy słoikiem potrząsnąć. A skoro dziś jest SOBOTA, to potrząsnąć muszę we WTOREK.
    Nalewka wisniowa - wisniowka

[262/777]

5 komentarze(-y) do Nalewka wiśniowa – wiśniówka – część 1

Masz jakieś uwagi? Spodobał Ci się przepis? Wykorzystałaś (-eś) i wyszło? Napisz! Usuń odpowiedź

W komentarzu można używać tagów i atrybutów HTML: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>