Szpinak i feta. Dwa składniki, które upcham i położę na wszystkim :P Były już w cieście francuskim zamknięte w kopertach, były na pizzy, sam szpinak wylądował na plackach ziemniaczanych, dopasował się do kurczaka i wskoczył do naleśników. Tym razem jednak podstawą był szpinak i ricotta, a feta? Na fetę ostatecznie też się skusiłam :D
Och jak było smacznie! Wszyscy, którzy uwielbiają tarty (ciasto wyszło mi wyjątkowo smaczne) i szpinak i fetę - zapraszam do kuchni :)
Nadużyłam nieco "i"...Czytaj dalej...
szpinak tagged posts
Zazwyczaj gdy zamawiam pizzę, to jest to pizza ze szpinakiem i fetą. Raz jest szpinaku mniej, raz więcej. Ale co dziwnie - sama nigdy pizzy takowej nie zrobiłam! Aż do minionego poniedziałku :D
Szpinak został mi z kopert ze szpinakiem, wystarczyło dokupić ser feta i ser żółty.
Do takiej pizzy kropkę nad "i" stanowić może sos czosnkowy. Ale gdy szpinak jest świeży, prosto z ogrodu, to żadnego sosu nie potrzeba :)
O! i to mi przypomniało, że w lodówce mam jeszcze jeden rulon ciasta francuskiego! Teraz pytanie - czy wykorzystać je na słodko czy na słono...Czytaj dalej...
Szpinak został mi z kopert ze szpinakiem, wystarczyło dokupić ser feta i ser żółty.
Do takiej pizzy kropkę nad "i" stanowić może sos czosnkowy. Ale gdy szpinak jest świeży, prosto z ogrodu, to żadnego sosu nie potrzeba :)
O! i to mi przypomniało, że w lodówce mam jeszcze jeden rulon ciasta francuskiego! Teraz pytanie - czy wykorzystać je na słodko czy na słono...Czytaj dalej...
Dawno mnie nie było, to już kolejna taka przerwa, ale jak zwykle – wracam! W smaczny sposób.
W czasie zniknięcia zdążyłam przeprowadzić się do Krakowa i zamieszkać w mieszkaniu na poddaszu, dzięki czemu deszcz teraz dudni mi w szyby okien dachowych.
Koperty francuskie – pyszne i efektowne. Akurat jak wyjmowałam je z piekarnika, był u mnie pan naprawiający połączenie z internetem i widział, że robię zdjęcia obiadowi. Spytał kogo będę denerwować takim obiadem :D Odpowiedź była prosta – nie będę denerwować nikogo – muszę reaktywować bloga.
Także internet działa i blog też.
Życzę smacznego, po krakowsku.Czytaj dalej...
W czasie zniknięcia zdążyłam przeprowadzić się do Krakowa i zamieszkać w mieszkaniu na poddaszu, dzięki czemu deszcz teraz dudni mi w szyby okien dachowych.
Koperty francuskie – pyszne i efektowne. Akurat jak wyjmowałam je z piekarnika, był u mnie pan naprawiający połączenie z internetem i widział, że robię zdjęcia obiadowi. Spytał kogo będę denerwować takim obiadem :D Odpowiedź była prosta – nie będę denerwować nikogo – muszę reaktywować bloga.
Także internet działa i blog też.
Życzę smacznego, po krakowsku.Czytaj dalej...
Oto kolejna metoda zjedzenia placków ziemniaczanych, a raczej może nie samego „zjedzenia”, lecz dodatku do nich.
Pomysł zaczerpnięty z maleńkiej, ale jakże pyszne jedzenie serwującej restauracyjki w Polanicy Zdroju. Oczywiście smak jest inny, bo przecież nie wiem dokładnie jak oni to robią :P
Pomysł opisany tutaj jest wynikiem kompromisu osiągniętego, już jakiś czas temu, między moim mężem a mną.
Czytaj dalej...
Pomysł zaczerpnięty z maleńkiej, ale jakże pyszne jedzenie serwującej restauracyjki w Polanicy Zdroju. Oczywiście smak jest inny, bo przecież nie wiem dokładnie jak oni to robią :P
Pomysł opisany tutaj jest wynikiem kompromisu osiągniętego, już jakiś czas temu, między moim mężem a mną.
Czytaj dalej...
Naleśniki ze szpinakiem to najpyszniejsze naleśniki pod Słońcem, przynajmniej z tych niesłodkich.
Nasz przebój rodzinny i wszyscy to uwielbiają! Nie jest się w rodzinie, jak się ich nie lubi :P Mąż musiał polubić i teraz sam się nimi zachwyca - jeszcze jak są zrobione z własnego szpinaku świeżo zerwanego z krzaczka, to już w ogóle raj na ziemi :)
To tyle. Po prostu trzeba spróbować. Jest pysznie!
Czytaj dalej...
Nasz przebój rodzinny i wszyscy to uwielbiają! Nie jest się w rodzinie, jak się ich nie lubi :P Mąż musiał polubić i teraz sam się nimi zachwyca - jeszcze jak są zrobione z własnego szpinaku świeżo zerwanego z krzaczka, to już w ogóle raj na ziemi :)
To tyle. Po prostu trzeba spróbować. Jest pysznie!
Czytaj dalej...
Przeżyłam dziś załamanie. Bo kurczak czekał na coś_z_nim_zrobienie, a mój mózg nie chciał nic podpowiedzieć. Z pomocą przyszedł Rafał (obywatel ławki nr 3, drugie siedzenie od lewej patrząc na tablicę – więcej o lokalizacji w przepisie na ciasto na wykład ). Rafał podpatrzył przepis u kolegi i… jest jak znalazł!
Mąż (zazwyczaj nielubiący szpinaku) zjadł z apetytem.
A ja sama byłam w szoku, że szpinak z dodatkiem takich „egzotyków” jak oregano i słodka papryka jest taki super smaczny. Zawsze ze szpinakiem występuje czosnek i masełko…
Przepis jest super super i zielony – może wiosna szybciej przyjdzie…
Czytaj dalej...
Mąż (zazwyczaj nielubiący szpinaku) zjadł z apetytem.
A ja sama byłam w szoku, że szpinak z dodatkiem takich „egzotyków” jak oregano i słodka papryka jest taki super smaczny. Zawsze ze szpinakiem występuje czosnek i masełko…
Przepis jest super super i zielony – może wiosna szybciej przyjdzie…
Czytaj dalej...