Teraz już jestem mądrzejsza i wiem, że moje facebook’owe profilowe cosie, to palmiery Tym razem palmiery cynamonowe. Małe, słodkie, proste, zrolowane, pachnące pyszności
Tym razem moje palmiery poszły w górę i … przypominają cycki. Dużo jest ciast o takiej nazwie, prawda?
Wujek Kazik dostał je na urodziny i imieniny (impreza łączona) wraz z muffinkami i bardziej standardowym prezentem.
Składniki:
- 1 rolka ciasta francuskiego
- cynamon – im więcej tym lepiej
- cukier – ilość zależna od zapotrzebowania własnego na słodkość. Ja zrobiłam mieszankę cukru białego i brązowego w ilościach na oko
Potrzebny sprzęt:
- wałek – przydatny, niekonieczny
- nóż
- deska
- blacha
- piekarnik i lodówka
Przygotowanie:
- Ciasto francuskie rozwinąć, posypać cukrem – ja go delikatnie wgniatam w ciasto za pomocą wałka. Następnie posypać cynamonem i rozgarnąć ręką, żeby pokrył ciasto równą warstwą.
- Ciasto zwinąć w rulon, a właściwie dwa – rolując do połowy z każdej strony (wspomogę się rysunkiem wykonanym na potrzeby palmierów z czekoladą). Zawinięte ciasto zawinąć w folię aluminiową i włożyć do lodówki na min. 30 min.
- Schłodzone ciasto kroić w cienkie plasterki (ok. 3 mm), układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia (ja używam tego z ciasta francuskiego) i piec na rumiano w piekarniku nagrzanym do 180°C.
Rzeczywiscie wyszły w kształcie cycek ale super wyglądają
A jak smakowały…
no kto by takich nie chciał
Twoje pamliery wyszły pierwszorzędnie:) a tak chciałam zapytać… pracujesz w swoim zawodzie? (czyli w czymś związanym z inżynierią mostową?:)
inżynieria mostowa – od czasu do czasu też, ale budownictwo zwyklejsze się przewija
[…] Palmiery cynamonowe – dziś zrolowane jednostronnie […]