W mojej kuchni można dziś znaleźć wszystko… trąbę powietrzną, sombrero, muszle, oczy zakręcone szalone, szczyty gór i muffinki, które wypływają…
Moje twory piątkowe na sobotnie urodziny Teściowej, tzn urodziny są dziś, piekę dziś, a impreza jutro…
A zaczęłam dzień od tego, że do sałatki greckiej nie kupiłam fety…
To co wyszło – na zdjęciach poniżej Miłego weekendu!
Na początek wypłynięta muffinka… tak zachowało się 80% wszystkich upieczonych Przepis na nie niebawem dostępny będzie TUTAJ.
Palmiery cynamonowe – dziś zrolowane jednostronnie
Dwa obrażone na siebie palmiery
myślę że teściowa będzie zadowolona z kuchennych poczynań Synowej:)
zażyczyła sobie muffinek, to będzie miała a za 2 tygodnie urodziny Mamy
Dzięki za pochwałę