Powiało nudą i lenistwem moim w sieci, ALE! Bynajmniej nie próżnowałam w kuchni! Czego przykładem może być 25 smaków muffinek = 144 pyszne sztuki upieczonych jednego dnia (z pomocą Mamy), jako prezent dla Teściów z okazji 25 rocznicy ślubu
Nieskromnie napiszę, że wszyscy goście byli pod wrażeniem, a stygmat na mojej prawej ręce powstały od mieszania składników łyżką trzymał się tydzień
Dziś prezentuję jeden z wieeeeeelu smaków muffinek – muffinki mocno nadziane
Składniki:
- 250 g mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cynamonu
- 2 jajka
- 50 g masła
- 1/3 szklanki mleka
- 3 łyżeczki cukru
- 100 g rodzynek
- 100 g suszonej żurawiny
- 50 g suszonych ananasów
- Szczypta soli
Potrzebny sprzęt:
- Szklanka
- Łyżka
- Rondelek do roztopienia masła
- Łyżeczka
- Miska większa – do mieszania ciasta
- Miska mała – do ubicia piany z białek
- Mikser
- Blacha na muffinki lub silikonowe foremki
Przygotowanie:
- Stopić masło i przestudzić
- Do dużej miski: wlać płynne chłodne masło, żółtka (białka oddzielić do małej miski) i mleko – zamieszać łyżką.
- Następnie stopniowo dodawać ciągle mieszając ŁYŻKĄ: mąkę, cynamon i proszek do pieczenia.
- Do rondelka po maśle wsypać bakalie (ananas, rodzynki, żurawina), dodać 2 łyżki wody i na ok. 3 min postawić na gaz – mieszając.
- Bakalie dodać do ciasta, wymieszać.
- Ubić pianę z białek z dodatkiem soli, po ubiciu na sztywno domiksować cukier. Całość delikatnie przełożyć do ciasta i dokładnie wymieszać.
- Ciasto nakładać do formy/blachy muffinkowej wysmarowanej roztopionym masłem lub do silikonowych foremek niesmarowanych niczym.
- Piec ok. 20-25 min w temp 180°C
Po upieczeniu – muffinka w przekroju:
[137/777]
Mniam!