Muffinki na maślance. Muffinki – eksperymenty. Nie do końca udane kształtowo za to wyglądają komicznie (powylewały się z foremek) Maślanka o smaku stracciatelli – jako główny składnik muffinek, nadający im smak. Ale więcej czekolady jednak by się przydało
Muffinki te, to element prezentu urodzinowego dla Teściowej i kolejny sposób na przyciągnięcie wiosny, która uparcie wygląda nadal bardziej jak zima…
Składniki (wyszło 28 muffinek):
- 3 szklanki mąki
- 2/3 szklanki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki sody
- 3 szklanki maślanki stracciatella
- 0,5 szklanki oleju
- 2 jajka
- (dla jeszcze lepszego smaku: posiekana czekolada lub kulki czekoladowe)
Potrzebny sprzęt:
- 2 miski
- 2 widelce
- łyżka
- łyżeczka
- szklanka
- foremki na muffinki – blacha lub silikony lub papilotki
- piekarnik
Przygotowanie:
- Składniki mokre połączyć w jednej misce.
- Składniki suche połączyć w drugiej misce.
- Mokre wlać do suchych i połączyć – wszystkie czynności „mieszaniowe” wykonuję widelcem.
- Gotowe ciasto nakładać do foremek do 2/3 wysokości (a może lepiej do 1/2, bo wypływa). Można dodać czekoladę posiekaną. Ja dodałam kilka kulek czekoladowych do 1/3 ciasta. Założeniem było spróbować jak bardzo czekoladowe będą muffiny na samej smakowej maślance.
- Piec w nagrzanym piekarniku ok 20 min w temp. 160°C
- Muffinki po wystudzeniu posmarowałam roztopioną w kąpieli wodnej czekoladą kuwerturą (z Lidla) i przykleiłam motylki cukrowe i inne kolorowe ozdóbki.
Fajnie, że muffiny wzbudzają uśmiech
jaki świetny stojaczek na muffiny z pokrywką! cudo, gdzie je znalazłaś?
Dostałam ten oto transporter od koleżanki. Pojęcia nie mam skąd go wytrzasnęła i nie chce się przyznać. Ale jest obłędny i rzeczywiście muffinki w nim schowane zachowują świeżość
[…] Na początek wypłynięta muffinka… tak zachowało się 80% wszystkich upieczonych Przepis na nie niebawem dostępny będzie TUTAJ. […]